Starty w 2011
IV Runda BMW-CHALLENGE – koniec przygody z szarym sedanem
IV runda B-C w Toruniu okazała się dla mnie bardzo pechowa. Zawsze szczęśliwy dla mnie „poligon”, na którym wielokrotnie wygrywałem tym razem szczęścia mi nie przyniósł. Już na pierwszym odcinku specjalnym w ciasnej partii zakrętów na wyjściu po wewnętrznej leżała duża opona…. Złożyłem się do zakrętu dobrze ale przy wyjściu za bardzo zacieśniłem i opona podziałała jak trampolina – wybicie było na tyle mocne, że pierwsze uderzenie było dachem od strony pilota (na szczęście jechałem sam). Auto nie nadaje się do odbudowy, zawody nie ukończone – pozycja lidera w klasyfikacji generalnej utracona. Utracona chwilowo :)….
RELACJA www.bmw-challenge.pl
(…)
W zawodach nie obyło się bez przygód. Już na 1 odcinku dotychczasowy lider klasyfikacji generalnej, klasy Sprint i jeden z faworytów, Mateusz Bartkowiak, zaliczył efektownie dachowanie. Kaskader grupy Kontrroll na szczęście wyszedł z opresji bez szwanku na zdrowiu, lecz jego „myszowata kareta”, w której dość mocno pogięła się klatka, chyba zakończyła swój żywot na polu walki. Na dodatek koledzy z zespołu, a zarazem rywale z tej samej klasy, okazali się bezlitośni, wykręcając tuż po kraksie, potrzebną im chłodnicę, którą wcześniej uszkodzili we własnym samochodzie. Niestety „zrabowana” część nie pomogła wiele Marcinowi Piątkowi i Łukaszowi Sawickiemu, ponieważ udało się im ukończyć tylko kilka prób tego dnia. Kłopoty miała też czołówka klasy Hobby. Bracia Bąkowscy urwali most na 2 odcinku, a Karolowi Procelewskiemu ubywał olej z pękniętego spawu miski olejowej. W OPEN Jan Grabowski po naprawie tulei wahacza w swoim M3 jechał już do końca dnia reprezentując coraz lepszą formę, a Maciej Figel ze SPORT musiał przejechać 2 pierwsze odcinki bez mocowania tylnego amortyzatora, które po prostu się rozleciało i przed 3 odcinkiem zostało prowizorycznie naprawione.
(…)
Dodaj komentarz