„Długo wyczekiwana I runda BMW-Challenge jest już za nami. Po roku przerwy w startach w cyklu BMW-Challenge, wróciłem na odcinki specjalne nowym samochodem przygotowanym do klasy SPRINT 2.8.

Same zawody były przygotowane BARDZO profesjonalnie – 173 załogi w zdyscyplinowany sposób wystartowały do 5 świetnych, szybkich i długich przejazdów sportowych. Organizatorom należą się duże brawa za ogarnięcie takiej imprezy. Sam pomysł połączenia BMW-Challenge z Poznańskim SuperOESem okazał się bardzo trafną i ciekawą inicjatywą!

Mój start to początkowy pech i końcowy sukces. Nie obyło się bez przygód – na pierwszym odcinku w wyniku spotkania ze szlabanem, który miał spowalniać zawodników przed wjazdem na szybką nitkę toru , uszkodziłem chłodnicę i do mety zajechałem na zagotowanym silniku. Na szczęście udało mi się w przerwie między pierwszym a drugim odcinkiem skleić chłodnicę i wystartować dalej. Duża determinacja i coraz większe czucie samochodu pozwoliło mi na osiągnięcie zwycięstwa w klasie SPRINT 2.8 i zajęcie 4. miejsca w klasyfikacji generalnej BMW-Challenge. Przypomniała mi się sytuacja z 2009 roku kiedy odniosłem pierwsze zwycięstwo w BMW-Challenge – wtedy w Toruniu uszkodziłem miskę olejową, którą też skleiłem i dojechałem zwycięsko do mety.

Rywalizacja między zawodnikami jak zwykle była bardzo zacięta. Ostatni odcinek z czasami przejazdu prawie 5 minut, a różnice w czasach czołówki to dziesiąte i setne sekundy. Zapowiada to bardzo ekscytującą dalszą część sezonu BMW-Challenge.